[O1] Proszę o analizę logów

[zyw1ol]

Mickul, wiec widocznie nie będzie ramek jeżeli Purchawa nie wyrazi zgody lub nie dostosujemy sie do 'regulaminu'

[solar]

[O1] Proszę o analizę logów

Witam serdecznie!
Od kilku tygodni w mojej Octavce zaczęły pojawiać się spadki mocy przy przyspieszeniach. Po zapoznaniu się z lekturą na temat "notlauf'a" - zawartego w wielu postach tego Forum, wszystko wskazuje, że mój szkodnik wpada w tryb awaryjny "przeładowania".
Trzy tygodnie temu podjechałem do kumpla aby sprawdził mi na "Polskim Vag-u" czy nie mam jakiś błędów. Okazało się, że jedyny błąd jaki miałem to - 17965 (błąd skasował).
Dwa tygodnie temu ponowna wizyta u kolegi, podpiął Polskiego Vag-a, odczyt: Błąd 17965. Oczywiście przez cały ten okres występowało zjawisko notlauf'a. Ewidentne spadki mocy pojawiły się po sezonie zimowym (no niestety jazda emerycka po mieście na krótkich dystansach), jesienią miałem odczucia spadku mocy ale bardzo rzadko to miało miejsce (zignorowałem to).
Teraz do rzeczy:
W sobotę byłem z wizytą u rrysio i dzięki jego uprzejmości (serdeczne dzięki rrysio) wykonaliśmy LOGI DYNAMICZNE
Dokonaliśmy trzech pomiarów:
*Przy pierwszym notlauf - zatrzymanie auta, wyłączenie silnika i ponowne załączenie.
*Przy drugim notlauf - zatrzymanie auta, wyłączenie silnika, skasowanie błedu 17965 i ponowsne załączenie silnika
*Przy trzecim brak notlauf'a.
Wszystkie powyższe próby, wykonane na 3-im biegu od ok. 1500 obr/min, gaz w podłogę i do momentu pojawienia się notluf'a. Przed dokonaniem pomiarów test VCDS-em, znaleziono tylko jeden błąd: 17965 (błąd skasowano)

Z radością troszkę go jeszcze pogoniliśmy - szkodnik śmigął jak "Młody Bóg", ale radość trwałą do dnia następnego, kiedy z ciekawości chciałem go przegonić i... ok. 3100 obr/min --> notlauf. :cry:
Inna sprawa (może ma z tym związek), że co jakiś czas na niedogrzanym (ale nie zimnym) silniku, przy zmianie biegu (i dodaniu gazu) z 2/3 i bardzo rzadko z 3/4 odczuwam po upływie ok. 1-2 sekund jedno lub dwa szarpnięcia silnika (coś jakby paliwo nie dochodziło) i coś w rodzaju ocierania blachy o blachę w chwili wciśnięcia sprzęgła kiedy spadają obroty silnika???

W listopadzie 2009:
Wymiana filtrów: paliwa, oleju, powietrza, rozrząd+pompa wody, wymiana oleju, płyn chłodzący.
Powyższe wymiany miały charakter eksploatacyjny - nie awaryjny!
Przebieg auta to: ok. 180 000 km
Moc: 110 KM - reszta jak w opisie

P.S.
Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby
Pozdrawiam
solar

[cysterniarz]

turbawka ostro przeładowuje (prawe 1,6 bara) - do czyszczenia, albo pobawić się wpierw w podmiankę n75

[RomanB]

Czy jest szansa z tym samym problem podjechać do kogoś w woj. ślaskim (okolice Katowice) Dzieki z góry za info

[handzol]

Logi mogę Ci zrobic,zainteresowany to PW.

[solar]

turbawka ostro przeładowuje (prawe 1,6 bara) - do czyszczenia, albo pobawić się wpierw w podmiankę n75

Dzięki za podpowiedź. Na wtorek po świętach wybiorę się chyba do mechanika. Ale obawiam się, że jednak czyszczenie turbawki mnie nie ominie (autko ma już 10 lat).

[rrysio]

albo pobawić się wpierw w podmiankę n75

Podmieniać z N18 (jest taki w ASV?) czy lepiej brać sprawny N75 z innego auta?

[solar]

Z tego co zauważyłem, to jest N18 i N75 - będę tęż próbować je zamienić, może to coś da. Tylko po logach jestem wręcz przekonany, iż mam zapieczone kierowniczki (zimowe PSJ). Dlaczego? Bo... przy trzecim pomiarze notlauf nie wystąpił, a żądane i uzyskanie doładowanie się raczej pokrywa (blok 011). Ale mogę być w błędzie...

Przeglądam właśnie stronkę: http://www.dieselschrauber.de/Sollda...linder_VE.html
i czy ja dobrze to rozumie:

Messwertblock / Feldnummer / Beschreibung/"AHF, ASV (Vollast)
11 / 1. / Motordrehzahl in U/min: / 2900 - 3100
11 / 2. / Ladedruck soll in mbar / (powinno być?): 1850-1950
11 / 3. / Ladedruck ist in mbar / (może być?): 1850 - 2250

Kolumna: "AHF, ASV (Vollast)" jako pomiar przy obciążeniu?

[bzyq]

nie powinno przekraczać około 2100... widać u Ciebie przeładowuje i to ostro... na początek polecam:
podmianka N18 z N75.
posprawdzać wszystkie węże.
wywalić takie "biało-czarne" gówienko, które idzie od N75 i wstawić za to rurke.
w Vagu dać na Basic Settings grupe 011 i popsikać gruuche WD-40... niech pochodzi sobie z 10-20 minut.
co do czyszczenia to bym sie zastanawiał czy nie lepiej dać od razu do regeneracji
na moje, to problem w gruszce, dlatego wtedy za 3x notlauf się nie pojawił bo grucha dobrze "podała"
tyle ode mnie

[solar]

Witam serdecznie!
Ponieważ temat z problemem otworzyłem winien jestem jego zakończenia z objaśnieniem.
Niestety, bez czyszczenia turbiny się nie obeszło. Zacięte żaluzje jak fix! Po czyszczeniu (piaskowaniu) turbiny oraz wyważaniu i ponownym zamontowaniu szkodnik chodzi bardzo dobrze - nie wpada juz w tryb awaryjny (notlauf) powyżej 3000 obr/min. Jazda płynna!
Czyszczenia dokonała firma http://www.radka-turbo.pl/, na miejscu w mojej obecności. W/g właściciela firmy turbina w stanie bardzo dobrym, bez uszkodzeń na żaluzjach i wirnikach. Nawiasem mówiąc turbawka po czyszczeniu nie do poznania - prawie jak z fabryki

Objawy (dla przypomnienia) przed czyszczeniem:
1) szarpanie na nieodgrzanym silniku i dogrzanym sporadycznie,
2) "szuranie", efekt "metalicznego ocierania"
3) tryb awaryjny "notlauf" - przy ok. 3100 obr/min

Po czyszczeniu:
Objawy:
1; 2; 3; - ustąpiły tzn. nie występują!!!

Po zamontowaniu oczyszczonej turbiny przeprowadziliśmy z kolegą (mechanikiem) próby dynamiczne. Wyniki logów poniżej:

Logi dynamiczne bloki: 003 -008-011
Log dynamiczny: blok 011
Skoda porusza się naprawdę elastycznie (pomijając odczucia subiektywne ). Notlauf nie występuje, co mnie bardzo ucieszyło, nawet przy obrotach ponad 4000. Łącznie wykonaliśmy trzy próby - wszystko ładnie!! Przynajmniej mam takie wrażenie, ale proszę o przejrzenie powyższych logów.

Pozdrawiam
solar

[cysterniarz]

solar, jest dobrze, w peaku przez chwilę jest 1,3bara ale zaraz zbijane do ok 1,0.
Z ciekawości ile dałeś za czyszczenie? (jak nie chcesz na forum do wyslij pw., dzięki).

Notlauf nie występuje, co mnie bardzo ucieszyło

[solar]

Z ciekawości ile dałeś za czyszczenie?

Prawdę mówiąc 500 PLN. Czy to dużo? Hmm... może tak, może nie. Ja uważam, iż tak sprawnie i profesjonalne mi by to nie wyszło. Kiedy powiedziałem mu, że sam chciałem ją czyścić, odpowiedział (bez ironii), że po ok. roku prawdopodobnie problem by powrócił.
No i turbina wypiaskowana w całości, tzn. wnętrze oraz cała obudowa z gruchą i wyjściem do kolektora.
Ważne też, iż wirnik jest wyważony. Na obudowie wybita gwarancja roczna i jego logo + instrukcja uruchomienia turbiny. Gość ma (z tego co widziałem) spory ruch, a warsztat to nie jest jakaś kanciapa, tylko konkretny warsztat.

Acha i jeszcze jedna sprawa: mianowicie od zaworu N75 idą dwa przewody do kostki w takim małym peszelku, w moim przypadku wewnątrz tego peszelka izolacja ich była przetarta aż do żyły miedzianej, ale nie powodowała zwarcia.
Dla świętego spokoju wymieniłem również rurkę (fi 4 mm) od zaworka N75 do gruchy na turbawce (ok. 1,2 m).
Wszystkim dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

[cysterniarz]

Prawdę mówiąc 500 PLN. Czy to dużo?

IMO dobra cena.

[solar]

Prawdę mówiąc 500 PLN. Czy to dużo?

IMO dobra cena.

No to dobrze
Aby było jasne: turbina dostarczona na miejsce do czyszczenia, jej demontaż - ze skody - to już inna cena u mechanika

[rrysio]

Notlauf nie występuje, co mnie bardzo ucieszyło, nawet przy obrotach ponad 4000. Łącznie wykonaliśmy trzy próby - wszystko ładnie!!

No to teraz już chyba nie będziesz uprawiał PSJota, prawda? :diabelski_usmiech

[solar]

No to teraz już chyba nie będziesz uprawiał PSJota, prawda? :diabelski_usmiech

Hehe... to zależy czy będę jechać z żonką i synkiem, czy sam, ale... od teraz wiem na pewno, że trzeba szkodnikowi co jakiś czas dać w palnik

[bzyq]

trzeba, trzeba jak to nazywam, rozpal go do czerwoności czyli mam na myśli jakieś 4000tyś. obrotów :P

[lukaszp1981]

Mnie też czeka czyszczenie turbiny, coraz częściej łapie tryb awaryjny (mocno przeładowuje), zaczyna mnie to już wkurzać. Wybiorę pewnie zakład pana Radki k. Mielca.

[solar]

Osobiście polecam. Na miejscu może się Ciebie zapytać czy czyści Twoją, czy bierzesz Jego Ja wybrałem opcje "czyszczenia swojej". Niecałe dwie godziny i po sprawie (wszystko praktycznie przy Tobie) Jeden gostek rozbiera i piaskuje, a Pan Radka składa wszystko do kupy i wymienia ewentualne-zużyte podzespoły. Mi wymienił tulejkę na osi. Potem wirnik do wyważenia i wszystko Ci tłumaczy na bieżąco. Z tego co ja z Nim rozmawiałem, to przy czyszczeniu mojej (Twojej) turbiny nawet woli jak jest jej właściciel przy całym zabiegu.

[magart]

Ja uwielbiam takich mechaników co się nie boją oczu klienta. Teraz pozostaje mi poszukać kogoś podobnego w moim rejonie...

[lukaszp1981]

solar,
i jak turbinka pompuje?
Wszystko jak po czyszczeniu?

[solar]

Pompuje ślicznie. Jak na razie (a to już mija prawie rok) turbo działa bez problemów. Co jakiś czas "dostaje baty" jak zobaczę dobra droge :P

[zubek88]

Proszę o analizę logów dynamicznych Octavia 1.9 TDI 110km ASV

http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120405.html

http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120406.html

http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120407.html

Pozdrawiam

[rOBERTO795]

Proszę o analizę logów dynamicznych Octavia 1.9 TDI 110km ASV

http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120405.html

http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120406.html

http://vaglog.rtnet.pl/kebuz_120407.html

Pozdrawiam

,


A po co robisz logi w trybie awaryjnym?

Jakie błędy w sterowniku? wykasuj i zrob raz jeszcze

[przemik]

Proszę o analizę logów dynamicznych Octavia 1.9 TDI 110km ASV

Skonwertowałes dwa razy i wszystko sie rozsypalo.... do poprawki